przed wami pierwszy z szesnastu dodatków.
cały spis macie w nowej karcie.
mam nadzieję, że nie nawaliłam. :3
do napisania.x
_____________________________________
12
stycznia 2008
-Wszystkiego
najlepszego synku!-mama podbiegła do mnie trzymając w smukłych
dłoniach, zielone pudełeczko. Pocałowała mój policzek i
przytuliła do siebie. Uwielbiałem jej uściski, pokazywała wtedy
jak bardzo mnie kocha, w porównaniu do ojca, po którym ślad
zaginął gdy wyjechał do Pakistanu. Nikt z naszej, mieszkającej
tam rodziny nic nie wie o miejscu jego pobytu. Mam nadzieję, że nie
znalazł sobie jakiejś nowej, lepszej rodziny, mama by tego nie
przeżyła. Chociaż, jeśli potrafi normalnie funkcjonować, od
dwóch lat odkąd go nie ma, potrafi zadbać o dom z moja niewielką
pomocą i ogarnąć czwórkę zwariowanych dzieci, to chyba jest
jakimś supermenem.